Rysowanie to dobra forma spędzania czasu, ale także świetnia okazja do rozwoju umiejętności. Motoryka mała, czyli sprawność rąk i paluszków, to niezwykle ważny obszar w życiu człowieka. Jej prawidłowy rozwój ułatwia nie tylko naukę w szkole, ale również codzienne funkcjonowanie. Dlatego warto zachęcać przedszkolaka do ćwiczenia rączek przez rysowanie czy kolorowanie obrazków.
Kiedy dziecko zaczyna rysować?
Pierwsze próby rysowania maluch może podjąć, gdy stabilnie siedzi, czyli ok. 8-9 miesiąca życia. Warto wtedy pod czujnym okiem rodzica dać maluchowi możliwość rysowania po czystej, białej kartce. Oczywiście początkowo będą to artystyczne wzory w postaci kresek, kółek i innych lini. Dopiero pomiędzy 2 a 3 rokiem życia, dziecko rozwija umiejętność rysowania wybranych przez siebie obrazów. Jednak dorośli nadal mogą mieć problem odczytać intencje małego artysty. Zwykle po ukończeniu 3 lat dziecko umie narysować misia z kółek czy prostą, ludzką postać. 4-letni przedszkolak udoskonala swoje rysunki i wzbogaca je o większość ilość szczegółów.
Sprawdzone akcesoria, które zachęcą dziecko do zrobienia rysunku krok po kroku
Nie każde dziecko lubi rysować, ale warto je do tego zachęcać. Doskonale w tym celu sprawdzą się nowe narzędzia, takiej jak kredki, flamastry lub zestawy kreatywne. Ciekawą propozycją jest zestaw od Djeco - rysowanie krok po kroku z serii Eduludo. Jest to plansza do rysowania oraz karty z instrukcją jak w w prosty sposób narysować wybraną postać lub rzecz. Mały człowiek może sam może krok po kroku stworzyć wybrany obrazek.
Jak rozpocząć naukę rysowania dla dzieci?
Przede wszystkim do rysowania nie można zmuszać. Nauka rysowania ma sens, tylko wtedy, kiedy dziecko samo tego chce. Kiedy mamy przygotowanie niezbędne akcesoria warto zaproponować wspólne rysowanie. Można to robić na zmianę, np. jedna osoba rysuje kontur, a druga detale takie jak choćby oczy i guziczki bałwanka. Nie warto z automatu chwalić wszystkich dzieł małego artysty, ponieważ nawet dziecko poznaje, kiedy nie jesteśmy szczerzy. Doceniajmy wysiłek a nie efekty! Nie zawsze wszystko się udaje, a to też cenna lekcja.
Jeśli nasza pociecha chętnie sięga po kredki można skupić się na ćwiczeniach, które początkowo polegają na rysowaniu linii i okręgów. W kolejnym kroku dzielimy obraz na części, np. dom to kwadrat oraz trójkątny dach. Następnie nasze dzieło wzbogacamy o szczegóły takie jak komin, okna czy drzwi.
Tworzenie własnych rysunków rozwija kreatywność i może dać dużo satysfakcji. Zanim dziecko rozwinie te umiejętności potrzeba trochę czasu i cierpliwości, ale warto!